Słowa Najważniejsze

Czwartek 20 stycznia 2022

Czytania »

ks. Tomasz Koryciorz

|

20.01.2022 00:00 GN 2/2022 Otwarte

Przypływy i odpływy tłumów

Mk 3, 7-12

Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: «Ty jesteś Syn Boży». Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.

Wielu bowiem uzdrowił. Mk 3,10

 

Dzisiejszy fragment Ewangelii w Biblii Tysiąclecia nosi tytuł „Przypływ tłumów”. Czytając nazwy kolejnych krain, z których przychodzą ludzie do Jezusa, można by skonkludować: zewsząd. Wsłuchując się jednak we współczesne nam rozmowy o wierze i Kościele, możemy odnieść odmienne wrażenie: dzisiaj mamy odpływ tłumów i nikt już nie napiera na Jezusa. Analiz i diagnoz na ten temat mamy wiele. Ten komentarz nie będzie kolejną. Oddajmy głos Bożemu słowu: przychodzili do Jezusa, ponieważ widzieli swoją chorobę i byli bezsilni wobec niej. Dotyczy to ciała i ducha. A Chrystus uzdrawia i daje nowe życie. Módlmy się, abyśmy zobaczyli swoją chorobę i przyszli do Lekarza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.