Słowa Najważniejsze

Piątek 30 maja 2025

Czytania »

ks. Adam Pawlaszczyk W I czytaniu

|

30.05.2025 00:00 GOSC.PL

Zamieszanie i ludzie

Dz 18,9-18

Pan przemówił do niego w widzeniu: „Przestań się lękać” (Dz 18, 9)

Zamieszania wokół Pawła było mnóstwo. I to już od samego początku. Ktoś tu ciągle kogoś bije, ciąga po sądach, ucieka, przekonuje. Dzieje Apostolskie, wcale nie taka długa księga, wciągają zwrotami akcji, przemianą bohaterów, czasem metaforyką, a czasem szczegółowością opisów. Nie powinno nas to dziwić, są przecież opisem tworzenia się wspólnoty, którą sam Chrystus nazwał swoją Oblubienicą, utożsamiając ją momentami z samym Sobą („Dlaczego MNIE prześladujesz”?). Tak właśnie rodził się Kościół: wśród wielu przeciwieństw, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych, sporów, nawet awantur. Wystarczy przypomnieć napomnienia udzielane Piotrowi przez Pawła w związku z jego nieszczerym zachowaniem w kontekście przyjmowania pogan do Kościoła – „sprzeciwiłem mu się, bo na to zasłużył”, stwierdził Apostoł Narodów. 

Kiedy po dwudziestu jeden wiekach zżymamy się czasem na to, co wśród nas – w Kościele - jest niedoskonałe i na to, co dotyka nas z zewnątrz, pamiętajmy, że właściwie od samego początku tak było. Opisane w dzisiejszym pierwszym czytaniu wydarzenia z Koryntu pokazują jak bardzo rzeczywistość boska miesza się na tej ziemi z ludzką. I dobrze, że tak jest, z prochu przecież powstaliśmy, w proch się obrócimy, ale nasza ojczyzna jest w niebie. Nie wolno nam o tym zapomnieć. 
 

Czytania »

Magdalena Jóźwik Ewangelia z komentarzem

|

30.05.2025 00:00 GN 21/2025 Otwarte

Odkrycie Boga to fundamentalna zmiana

J 16,20-23a 

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość.

Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu – z powodu radości, że się człowiek na świat narodził.

Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic nie będziecie Mnie pytać».

Teraz doznajecie smutku… J 16,22

O jakim smutku mówi Jezus? Przecież życie z Nim jest źródłem szczęścia i nadziei. Niejednokrotnie ta radość i energia są u początku drogi nawrócenia. Wszystko wówczas jest świeże i nowe. Odkrycie Boga to fundamentalna zmiana, która nadaje zupełnie inną perspektywę wszystkiemu, co było do tego momentu. O jakim więc smutku mówi Jezus? O łzach, płaczu, cierpieniu z powodu zła i grzechu. Uczniowie dzięki słowu Mistrza coraz lepiej widzą siebie i świat z Bożej perspektywy. Wyraźniej dostrzegają wszystko to, co się nie zgadza z Jego planem. Smutek z powodu zła – swojego i innych – jest niezrozumiały dla tych, którzy nie żyją z Bogiem.

Czytania »

Radio eM Święty na dziś

Św. Joanna d'Arc

18 kwietnia 1909 roku w bazylice św. Piotra w Rzymie papież, św. Pius X, dokonał uroczystej beatyfikacji dzisiejszej patronki. W bulli beatyfikacyjnej nazwał jej życie wprost: "jednym cudem". I doprawdy trudno się z tą opinią nie zgodzić. Oto bowiem uboga, niepiśmienna córka wieśniaków z Lotaryngii, zgodnie z wolą Boga  staje na czele armii i wyzwala Francję spod okupacji Anglików. Zaraz, zaraz… a skąd wiadomo, że taka jest wola Boga? A stąd, że Joanna d'Arc, bo to o niej mowa, taki nakaz otrzymała w nadprzyrodzonych wizjach, których doświadcza od 13 roku życia. Objawiają jej się św. Michał Archanioł, św. Katarzyna męczennica i św. Małgorzata męczennica, i powtarzają to, co ta dziewczynka czuje całą sobą: kraj pustoszy wojna, a straszliwie cierpią najubożsi. Kto z Bożą mocą odważy się stanąć w ich obronie? Ponieważ nikt się do tego nie kwapi, decyduje się na ten krok Joanna. Kobieta w rycerskiej zbroi, ze sztandarem z wezwaniem "Jezus i Maryja", na czele niedobitków królewskiej armii? To obraz tak nieprawdopodobny, że biorąc pod uwagę, iż wydarzył się naprawdę, śmiało można mówić o cudzie. Oto w maju 1429 roku pod obleganym przez Anglików Orleanem dochodzi do bitwy, w której Joanna d'Arc, zwana odtąd Dziewicą Orleańską, z szaleńczą brawurą naciera na wroga i zmusza go do odwrotu w popłochu.  Cudowny sukces zatem? Tak, ale zakończony męczeńską śmiercią Joanny d'Arc, która pojmana w czasie jednej z późniejszych potyczek, trafia w ręce Anglików i ginie spalona na stosie 30 maja 1431 roku. Umiera, ale w pamięci ludzi i Kościoła jest odtąd czczona jako błogosławiona.

Czytania »

Redakcja Na Początku było Słowo

|

30.05.2025 07:47 GOSC.PL

Postanowienie Pawła
Dz 18, 9-18

Zobacz cykl audycji Radia eM: