Nowy numer 18/2024 Archiwum

Skandal w salonie

Édouard Manet, „Martwy Chrystus i dwa anioły”, olej na płótnie, 1864, Metropolitan Museum of Art, Nowy Jork

W 1863 roku jury Salonu, czyli oficjalnej paryskiej wystawy malarstwa, odrzuciło, jako skandalizujące, dwa słynne dziś obrazy Maneta: „Śniadanie na trawie” i „Olimpię”. W następnym roku artysta wystawił je w tzw. Salonie Odrzuconych. Obok tych dzieł zaprezentował także dwa, mniej dziś znane, ale też wywołujące skandal obrazy religijne. Jednym z nich był „Martwy Chrystus i dwa anioły”.

Dziś wydaje nam się nieprawdopodobne, że obrazy Maneta mogły wywoływać skandale. Krytyków i społeczeństwo w latach sześćdziesiątych XIX wieku szokował jednak realizm, niemal naturalizm zawarty w jego dziełach. Manet wzorował się na obrazach barokowych, wówczas uważanych za „barbarzyńskie”.
Obraz „Martwy Chrystus i dwa anioły” raził właśnie realizmem. Słynny krytyk Théophile Gautier miał pretensje, że Chrystus jest zbyt brudny. Większość krytyków zaatakowała malarza głównie za to, że ranę w ciele Chrystusa po uderzeniu włócznią namalował w lewym boku Zbawiciela, zamiast w prawym, jak było zwykle przyjęte! Jedynym krytykiem chwalącym dzieło Maneta był znany pisarz Charles Pierre Baudelaire, sam uważany wówczas za skandalizującego.

Dziś obraz Maneta wydaje nam się tradycyjny. Kontrast umieszczonej w centrum kompozycji jasnej postaci Chrystusa z ciemnym, neutralnym tłem był przecież typowy dla sztuki baroku. Z kolei sama kompozycja, statyczna, zarysowana na planie trójkąta utworzonego przez postać Jezusa oraz całun, na którym leży, nawiązuje do klasycznych dzieł renesansowych. Rozpaczające anioły dodają przedstawionej scenie uczucia.
W czasach Maneta zwrócenie się w kierunku baroku było jednak uważane za awangardę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy