Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.
Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera
Tradycyjne bezmięsne potrawy wigilijnie dziś nie maja żadnego związku z poszczeniem i są wyrazem zachowywania tradycji (i to w dodatku regionalnych). I raczej trudno przy współczesnych, zastawionych po brzegi stołach wigilijnych mówić o jakiejś ascezie.
Warto kultywować tradycje rodzinne, ale jak ktoś w Wigilie (o ile nie będzie to piątek) zje wędliny czy mięso to również jest ok.
Natomiast warto w tym roku przypominać, ze niedziela jest jeszcze IV niedzielą Adwentu, więc obowiązkowa jest obecność na niedzielnej Mszy św, a Pasterka taką nie jest bo przynależy już obchodów do Bożego Narodzenia. (25.12)
Istnieją na ten temat analizy teologiczne, dostępne również w internecie. Jak sam ich nie znajdziesz, to napisz - wrzucę linka.
Pytanie co z Mszą sw. wieczorną (18 czy 19). Ale to pytanie teoretyczne, bo wątpię aby gdzieś była takowa odprawiana.
"Istnieją na ten temat analizy teologiczne, dostępne również w internecie." - podrzuć linka.
https://rbl.ptt.net.pl/index.php/RBL/article/view/30/28
Stąd próśb o linki do takiej konkretnej sytuacji, a nie do 14/15 sierpnia.
Chodzi o zasadę! A zasada jest taka, że obowiązek uczestnictwa w mszy świętej w uroczystość można wypełnić przez około 30 godzin - od wieczora dnia poprzedzającego do północy kończącej uroczystość. Jeśli dwie uroczystości wypadają dzień po dniu - jak w tym roku 24 i 25 grudnia - to uczestnicząc we mszy w tym kilkugodzinnym okienku (powiedzmy: od 17 do 24) 24 grudnia spełniamy jedną mszą dwa obowiązki. I tyle. Jeśli - podobnie jak ja - uważasz, że jest to błąd, to obwiniaj o to głupie posoborowe prawo, a nie interpretację.
Ale pytanie formalnie pozostaje,
Bo Pasterka odprawiana 25.12 o 0.00 nie znosi obowiązku niedzielnej Mszy sw z 24.12
Pasterka odprawiana o północy nie pozwala wypełnić obowiązku uczestnictwa w mszy czwartej niedzieli adwentu - w tym roku 24 grudnia - bo jest właśnie już po północy, po zakończeniu niedzieli. Ale gdyby pasterka była odprawiana o 23, a nawet 23.30 - to by można było na niej spełnić obowiązek uczestnictwa w mszy z IV niedzieli adwentu i równocześnie mszy z dnia Bożego Narodzenia.
Jeśli chcesz dyskutować o nauce Kościoła, to powołuj się na dokumenty Kościoła, a nie na biuletyny parafialne niedouczonych plebanów.
Jeśli chcesz polemizować z twierdzeniem, że udział w wieczornej mszy w najbliższą niedzielę wypełnia obowiązek uczestnictwa również we mszy Narodzenia Pańskiego, zaś udział w pasterce, która zostanie odprawiona jeszcze w najbliższą niedzielę wypełnia obowiązek uczestniczenia we mszy niedzielnej - to proszę o dokumenty Kościoła, które przeczą interpretacjom przeze mnie przedstawionym i bronionym.
I to tyle z mojej strony.
Słów żadnego specjalisty nie przytoczyłeś - jedynie ja powołałem się na artykuł uznanego polskiego kanonisty, link nieco wyżej - a wypowiadasz się z całkowitą pewnością siebie. Więc zdecyduj się, że WIESZ, jak jest (wówczas nie powinieneś mieć problemu z przywołaniem odpowiednich tekstów Kościoła lub kanonistów), albo Ci się WYDAJE - ale wówczas powinieneś przyjąć argumenty, jakie Ci podaje ktoś, kto wie, czyli np. ja.
A jeśliby jakaś osoba wyznała taki czyn jako grzech lub wątpliwość - to poddaje się pod osąd spowiednika i wówczas wszystko zależy od tego, jaka jest jego wiedza w tej materii.
Ale wystarczy przyjść na obie aby zobaczyć różnice. No i warto posłuchać tego o czym mówią proboszczowie w zakresie konieczności bycia na Mszy św. IV Niedzieli Adwentu.
EOT
Twój błąd, jak już pisałem, leży w utożsamianiu liturgii z prawem kanonicznym, a to nie są tożsame obszary. Idąc Twoim tokiem rozumowania (niewłaściwie nazwanym "logiką"), katolik powinien być w Boże Narodzenie na trzech mszach, bo są trzy odrębne formularze, co "jasno mówi [...], że nie są tożsame".
Ja doskonale znam się na różnicach liturgicznych, bo zajmuję się tym tematem od kilkunastu lat. Jeśli chodzi o formularze z Bożego Narodzenia - tak samo zresztą, jak ze Zmartwychwstania Pańskiego - to nie dotyczą one "tego samego dnia". Z dnia Bożego Narodzenia i Zmartwychwstania mamy JEDNĄ mszę (jeden formularz mszalny). Dwa pozostałe są z nocy (resp. Pasterka i Wigilia Paschalna) i ze świtu (resp. Aurora i Rezurekcja). Ale co ja się będę produkował, jeśli Ty masz swoje przekonania i będziesz się ich trzymał bez względu na wszystko, nawet wbrew faktom i cytatom z dokumentów.
I przy okazji: ja należę do Kościoła rzymskokatolickiego, a nie proboszczowsko-katolickiego; punktem odniesienia jest dla mnie nauczanie Kościoła rzymskiego i, w pewnym zakresie, mojego biskupa. Proboszcz nie ma władzy nad liturgią, doktryną i prawem kanonicznym - jedynie ma prawo i obowiązek stosować nauczanie Kościoła.
Ale tak z ciekawości to skoro piszesz "Ja doskonale znam się na różnicach liturgicznych, bo zajmuję się tym tematem od kilkunastu lat." to rozumiem, ze jesteś księdzem (?) i pewnie masz jakieś adekwatne tytuły naukowe czy takowe publikacje. Opowiesz cos o tym?
Przesądy, kto ich niema - pilnowanie aby nie było krzyżowanie rąk przy znaku pokoju, nie podawanie ręki przez próg i wiele, wiele innych.
Choć jest postęp, bo zauważyłem ze mało ludzi stresuje się na widok czarnych kotów przebiegających drogę :)
Bartosiku, dziękuję za poprawkę.
Ale przed, tradycyjna głodówka dobrze robi - pobudza łaknienie, oczyszcza organizm, i w ogóle.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.