Nowy numer 13/2024 Archiwum

Bóg tańca

Kamil Maćkowiak tak dalece przejmuje osobowość Niżyńskiego, że nie sposób oddzielić te dwa byty.

Monodram Kamila Maćkowiaka „Niżyński”, pokazany na małej scenie Teatru Polskiego, za który wykonawca otrzymał nagrodę im. Leona Schillera, jest spektaklem wstrząsającym. To niezwykły zapis postępującego obłędu, z którym bohater najpierw heroicznie walczy, by wreszcie osunąć się w ciemność i niebyt. To spowiedź człowieka mającego świadomość swoich grzechów, które przez lata stanowiły bolesną cenę sławy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy