Nowy numer 17/2024 Archiwum

Recenzje: Ogród dźwięków

Gdyby żyła, niedawno świętowałaby 60. urodziny. Z okazji tej rocznicy na półki sklepowe i do serwisów streamingowych trafił album „I Can Only Be Me”.

Niesamowitą robotę wykonał brytyjski kompozytor i aranżer Christopher Willis. To jego pomysł, by głos Evy Cassidy otoczyć harmonią dźwięków orkiestry symfonicznej. Stworzyć ogród wokół domu – taką metaforą posłużył się Willis, opowiadając o swoim zadaniu. Domem miał być piękny, kryształowy śpiew Evy. Należało przeszukać archiwum z piosenkami amerykańskiej wokalistki, dokonać niełatwego wyboru nagrań, a potem wydobyć z nich głos w możliwie jak najczystszej postaci. Wreszcie pokierować orkiestrą tak, by dźwiękowy ogród nie przysłonił domu, ale podkreślił jego urodę. Pozbawienie ścieżki z zarejestrowanym głosem Cassidy wszystkiego tego, co jej głosem nie jest, to w dużej mierze zasługa algorytmów. Inżynier dźwięku wykorzystał tu patent sztucznej inteligencji.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy