Jest szczęściem przebywać blisko Boga.
Przeglądam prasę okołoświąteczną. Wybitny pisarz pisze tak: „Jak podkreślał Jan Chryzostom, wyjątkowy potwór nawet wśród wczesnochrześcijańskich świętych, kto tylko pożądliwie spojrzał na kobietę, już popełnił cudzołóstwo”. Wybitny psycholog twierdzi, że Amerykanie mają takie powiedzenie: „Poznacie prawdę i prawda was wyzwoli”. To ciekawe, rezonuje dziennikarz, bo w Polsce też się tak czasem mówi. Wybitny rektor uniwersytetu dowodzi, że co do Matki Boskiej, to intrygujące jest „Jej niekończące pomnażanie się; jakby każdy mógł mieć swoją”. I daje przykłady: Zielna, Piekarska, Samotrzecia. Wybitny eksteolog, eksksiądz, aktualny apostata powiada, „że Jezus miał zaburzoną relację z ojcem i nastąpiło u niego przeniesienie relacji do ojca na relację z Bogiem”. Dlatego mówił do Boga „Abba”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.