Nicolas Cage musi bardzo lubić okres Bożego Narodzenia, bo świąteczne motywy pojawiają się w co drugim jego filmie.
Zanim któraś ze stacji – jak co roku – przypomni nam tego świetnego aktora w wigilijnej opowieści „Family man”, mamy okazję obejrzeć go w komedii sensacyjnej o nieudolnych złodziejach. W przeddzień Wigilii, nie zważając na szalejącą burzę śnieżną, trzej bracia Firpo próbują obrabować bank w miasteczku Paradise.
Ucieczka z miejsca przestępstwa okazuje się jednak znacznie trudniejsza niż kradzież. Pogodny film o ludzkiej zachłanności, świadectwie bliźnich i nawróceniu. W sam raz na zimowy wieczór, spędzany we dwoje.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.