Zapisane na później

Pobieranie listy

Wywołuję wilka z lasu

– Nie boisz się śmierci? – zaczepiam Tomasza Budzyńskiego, malarza, lidera Armii. – Ja się boję bardziej tego, że nie zdążę. Nie zdążę się nawrócić, uczepić miłosierdzia Bożego. – Co chwilkę śpiewasz o swej śmierci.

GN 44/2009

dodane 28.10.2009 20:12

Mówisz, że chciałbyś umrzeć w stanie całkowitej świadomości. Czy to nie jest wywoływanie wilka z lasu? – Trzeba wywoływać wilka z lasu! Kto ma mówić o śmierci, jeśli nie chrześcijanie?

Trzeba żyć ze śmiercią na ramieniu każdego dnia. Współczesna kultura, która jest „kulturą śmierci”, w ogóle o niej nie mówi. Śmierć i cierpienie przychodzą nam z pomocą, bo człowiek może się w końcu opamiętać i nawrócić.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..