Jak się dobrze spowiadać

Kto boi się sakramentu pokuty, boi się własnego uwolnienia.

Franciszek Kucharczak

|

19.03.2020 00:00 GN 12/2020

dodane 19.03.2020 00:00

Święty Jan Maria Vianney miał charyzmat czytania w duszach. Spowiadał całymi dniami, a nieraz i nocami. „Dlaczego nieczuli jesteśmy na dobrodziejstwa płynące z sakramentu pokuty?” – pytał ze łzami w oczach podczas jednego z kazań. I odpowiedział: „Dlatego, że nie poszukujemy tajemnicy miłosierdzia Bożego, które nie ma granic w tym sakramencie”. Spowiedź jest sakramentem uzdrowienia, a nawet wskrzeszenia – gdy człowiek wstaje z grzechowej śmierci do życia. Żeby jednak to się stało, spowiedź musi być dobra. Kościół wylicza pięć warunków, których spełnienie gwarantuje owocność sakramentu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak

Zapisane na później

Pobieranie listy