Koniec świata, czyli cel

Jezus w apokaliptycznym stylu mówi o znakach nadchodzącego końca świata.

ks. Tomasz Jaklewicz

|

17.11.2019 00:00 Nowy numer 46/2019

dodane 17.11.2019 00:00
0

1. Pierwszym jest zapowiedź zburzenia świątyni jerozolimskiej. Kolejna grupa znaków to wojny oraz eskalacja dramatycznych zjawisk w przyrodzie. I wreszcie trzeci wątek – zapowiedź prześladowania Kościoła. Świątyni jerozolimskiej nie ma od 70 roku po Chr. Od tego czasu na świecie wybuchają nowe wojny, nie brak trzęsień ziemi i innych klęsk żywiołowych. Chrześcijanie są najbardziej prześladowaną wspólnotą religijną na świecie. Tak więc zapowiedzi Jezusa wypełniają się. Koniec świata zbliża się nieuchronnie. Jak i śmierć, która jest „małym” końcem świata każdego z nas.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz

Zapisane na później

Pobieranie listy