Pytanie tylko: po co?
Anglikański duchowny Matthew Rushton postanowił zmienić wystrój katedry w Rochester tak, aby zachęcić do jej odwiedzenia tych, którzy dotąd omijali świątynię szerokim łukiem. W związku z tym usunął większość ławek, a zamiast nich stworzył we wnętrzu kościoła... pole z dziewięcioma dołkami do minigolfa. Swój pomysł podsumował hasłem: "Jeśli nie umiesz bawić się w katedrze, to nie wiesz, co to zabawa". Zabawa nie koliduje jednak z porządkiem katedralnych nabożeństw.
Rochester Cathedral installs mini golf course in the pews | 5 NewsOdbiór inicjatywy Rushtona jest bardzo zróżnicowany. Pojawiają się głosy pozytywne i bardzo krytyczne. Czy można zamienić katedrę w pole golfowe? Jak się okazuje - można. Można też dokonać rewolucji w aranżacjach innych budynków użyteczności publicznej. Szpitalny oddział zamienić na klub bilardowy, a na torach kolejowych między peronami dworca King's Cross zasadzić piękny, egzotyczny ogród. To z pewnością ściągnie w te miejsca osoby, które dotąd zbyt często tam nie zaglądały. Pytanie tylko po co? Obiekty wybudowane w celu pełnienia konkretnych funkcji przestaną realizować swój cel lub przynajmniej ich podstawowa funkcja zostanie ograniczona. Kościoły, szpitale czy dworce buduje się przecież w celach innych niż rozrywkowe.
Na Wyspach Brytyjskich pól do minigolfa raczej nie brakuje. Podobnie jak klubów bilardowych. Jeśli ktoś ma potrzebę spędzenia czasu w otoczeniu egzotycznej roślinności, to znajdzie ją w palmiarniach, zamiast szukać na stacjach kolejowych. I chociaż zrozumiałe jest, że ksiądz Mathew chce ściągnąć do katedry w Rochester osoby, które wcześniej tam nie zaglądały, to pytanie czy rzeczywiście wyłącznie o obecność tutaj chodzi? Nie każdy sukces frekwencyjny jest równocześnie sukcesem duszpasterskim. Pytanie czy poza dobrą zabawą nowi goście otrzymują jeszcze jakąś treść duchową?
Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.
Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera