Jakie kłamstwo powtarza się dzisiaj najczęściej? Obserwując świat, stwierdzam z całą pewnością, że najczęściej powtarzanym współczesnym kłamstwem są stwierdzenia: Jak ty młodo wyglądasz! Czas się w twoim przypadku zatrzymał! Nie dałabym ci tyle… No dobrze, żartuję, przyznają jednak Państwo, że obsesja na punkcie młodego wyglądu ogarnia świat od dobrych kilkunastu lat, choć – w mniejszym chyba stopniu – towarzyszyła ludziom od dawna. Te miliony zaklęć, substancji i zabiegów mających odjąć człowiekowi wizualnie lat o czymś świadczą. A łazienkowe lustra z surowych i bezlitosnych jurorów powtarzających nam co rano kolejne cyfry numeru PESEL stały się raczej przestrzenią szukania siebie na nowo. Obsesja młodości w epoce, w której nie szanuje się wartości tradycyjnych, lecz jedynie postęp, wydaje się chorobą cywilizacyjną. Odbija się nie tylko na powszechnym zwariowaniu na punkcie własnego wyglądu. Przenosi się w relacje międzyludzkie, w których rodzic nie chce już być rodzicem, lecz „partnerem”, „przyjacielem”, „kumpelą”. Nie mam nic przeciwko partnerskiemu traktowaniu ludzi młodszych o kilkadziesiąt lat. Powtarzam tylko: kumpla to sobie nastolatek znajdzie w szkole, na dyskotece, placu zabaw. A w dorosłym potrzebuje rodzica, co jest kompletnie odmiennym ustawieniem relacji.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.