Rozejmu nie ma

Nie da się zaprzeczyć, że nasi piłkarze grali świetnie. Niestety, odpadli w ćwierćfinale. Może dlatego, że przeciwnicy mieli lepsze fryzury.

ks. Marek Gancarczyk

|

07.07.2016 00:00 GN 28/2016

dodane 07.07.2016 00:00
1

Przywołuję kosmetyczny temat, bo dla mnie to właśnie fryzury zawodników pozostaną wyróżnikiem tych mistrzostw. Nie ma nic dziwnego w tym, że Pazdanowi nie zburzyła się fryzura przez cały mecz, ale że ani jeden włos nie przesunął się Krychowiakowi, to już jest wielka sztuka. O modnych fryzurach na Euro 2016 mówi fryzjer polskiej reprezentacji (ss. 58–59).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Marek Gancarczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy