Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Mistrz z Pietrasanty

Znany na całym świecie, w Polsce niedoceniany. Igor Mitoraj był mistrzem rzeźby. Powtarzał, że do dostrzegania piękna potrzebne są oczy duszy.

Po jego śmierci 6 października włoska gazeta „La Repubblica” napisała, że odszedł „jeden z największych współczesnych artystów”, który nie traktował sztuki jako sposobu zarabiania pieniędzy i zdobywania uznania. Sam stwierdził kiedyś, że idealną sytuacją dla niego byłoby, gdyby nie musiał chodzić na otwarcia własnych wystaw. Pracował swoim tempem, nie poddając się komercyjnemu pośpiechowi. Roboczy kalendarz miał zapełniony na wiele miesięcy do przodu. Niejednokrotnie sam odkupywał swoje rzeźby od tych, którym najpierw zostały sprzedane. Tłumaczył, że czuje z nimi związek sentymentalny. Włożył w nie siebie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy