W Głogowie Małopolskim nad ranem mieszkańców nie budzi pianie koguta, tylko… ryk prawdziwego lwa
Niedaleko Rzeszowa, w małym miasteczku, przy wejściu do jednego z domów można dojrzeć tabliczkę, jakich wiele. Ta jednak nie ostrzega przed groźnym psem. Na tabliczce umieszczony jest napis: „Uwaga lew!”. To nie żart. Z ogrodu rozlega się ryk króla zwierząt. Lew Simba woła swojego opiekuna.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«
‹
1
›
»
oceń artykuł