Nowy numer 17/2024 Archiwum
  • wybiorca
    11.06.2018 13:20
    Na szczęście ludzie niekoniecznie myślą to, co politycy sądzą że myślą, ani nie to, co według polityków powinni myśleć. Rok 2015 coś takiego wyraźnie pokazał. Że opozycja nie uczy się na błędach - tym lepiej. Trzy lata temu zauważyłem w okolicach lokali coś, czego nie było widać wcześniej. Zbliżające się do nich grupki bardzo młodych ludzi, którzy dotąd raczej rzadko tam zaglądali. No i dorosło nam do urn nowe pokolenie. Szli świadomi co mają do zrobienia. Przez moment miałem wrażenie, że mają na ramionach biało-czerwone opaski, choć ich nie mieli. Czuło się że właśnie dochodzi godzina W... I coś Ważnego się faktycznie zdarzyło. Liczę że już jesienią Młodych będzie jeszcze więcej, jeszcze bardziej świadomych po lekcji której udzieliła nam na swój temat totalna "opozycja", i że będzie Dobrze. Moze tym razem rzeczywiście założymy te opaski? A jeszcze kamery i internet pomogą w dokładnym liczeniu głosów, choć są tacy co się wyraźnie tego boją.
    doceń 17
    • Gość
      11.06.2018 14:20
      internet pomoże w dokładnym liczeniu głosów - skąd ta pewność?
      doceń 26
  • Andrzej
    11.06.2018 18:33
    Dlaczego ma nie być rzekomo miło, że jest się wziętym za geja? Co redaktor chce przez to powiedzieć?
    doceń 24
    • Gość
      11.06.2018 22:32
      Odpowiem Ci jako chrześcijanin - bo nie jest miło być wzięty za grzesznika, który jest dumny z tego że grzeszy. I nie mówię to o wszystkich homoseksualistach. Tylko o tej lewicowej, agresywnej grupie narzucającej swoje poglądy zachodniej Europie, Polakom, itd. Ateiści, którzy tak "walczą o tolerancję" do końca tego wieku będą tylko wspomnieniem historycznym. Muzułmanie którzy mieli być wygodną, tanią siłą roboczą wytną ich w pień (chrześcijanie przetrwają bo mają Boga i w nim uzyskają wsparcie). Tylko pytanie czy i u nas młode pokolenie odrzuci Boga i podzieli los zachodnich społeczeństw?
      doceń 10
      • Do gosc
        12.06.2018 15:35
        A o których homoseksualistach dokładnie nie mówisz? Jak ich można podzielić? A skoro chrześcijanie przetrwają, bo mają Boga, to nie ma sensu bać się uchodźców i powinniśmy im dać schronienie w naszym kraju.
        doceń 5
        0
      • inny Gość
        18.06.2018 21:34
        tradycyjnie wrócił temat "uchodźców"
        doceń 8
        0
  • frojt
    11.06.2018 19:12
    Sorry, nie ma w języku polskim słowa na gej. Dlaczego ten obcy wyraz tak się u nas panoszy, wypierając polskie odpowiedniki? Czy nie chodzi o oswojenie wraz z wyrazem czegoś, co jest nam obce, nadanie temu czemuś pozorów światowości, że niby to takie normalne wszędzie, a kto nie przepada to jest ciemnogród, zaścianek i ogólnie burak? Czyli chodzi o jakieś usprawiedliwienie tego, czego wciąż podświadomie się ci ludzie wstydzą. Może i brzmi to mniej niemiło niż polskie określenia. Ale tylko troszkę. Nawet zaangażowanie tych ludzi w walkę o ścieżki rowerowe, kto wie, może mieć freudowski podtekst...
    • gregg84
      11.06.2018 22:39
      gregg84
      Sorry, nie ma w języku polskim słowa na kościół? Dlaczego ten spolszczony latynizm tak się u nas panoszy, udając słowiańskie słowo?
      doceń 12
    • E.
      11.06.2018 23:00
      Dużo mamy takich słów w języku polskim. Obcych. Mniej więcej większość. Tak już działają języki, że ciągle zapożyczają i to najczęściej nie "naturalnie", lecz pod wpływem procesów kulturowych.
      doceń 8
    • DR
      12.06.2018 10:30
      No przykładowo: https://sjp.pwn.pl/slowniki/pedał.html
      • Do dr
        12.06.2018 15:36
        Ale to jest obraźliwe określenie, "gej" jest neutralne.
        doceń 16
        0
  • gregg84
    11.06.2018 22:36
    gregg84
    @WYBIORCA
    Jeśli rok 2015 coś wyraźnie pokazał, to to, że polski system wyborczy jest proporcjonalny jedynie w teorii, i że można przy jego pomocy całą masę wyborców zrobić w bambuko, dając ich głosom wartość zero, natomiast dowartościowując głosy innych wyborców. Pokazał też bezprzykładny cynizm obecnej GTW, która, choć szła do wyborów z hasłami walki z różnymi (prawdziwymi i urojonymi) patologiami, to jednak absolutnie nie ma nic przeciw temu, że stała się beneficjentem największej patologii wyborczej. Wręcz przeciwnie - ze swojego patologicznego, słabego mandatu od początku korzysta hardo tak, jakby miała większość konstytucyjną (co jest przestępstwem).
    Dlatego twoi uroczy neo-ZMP-owcy mogą co najwyżej jeszcze bardziej zbezcześcić barwy narodowe, próbując się w nich pokazywać...
    • ale o co chodzi
      12.06.2018 17:57
      Z tego samego patologicznie słabego mandatu korzystała poprzednia patologiczna władza, mówiąc hardo - jak se wygracie wybory, to se będziecie rządzić. I robiła co chciała, nawet swoich sędziów se wybrała na zapas do jakiegoś trybunału. Teraz wygrali inni i se rządzą.
      doceń 1
    • gregg84
      12.06.2018 21:27
      gregg84
      Czy naprawdę trzeba odrabiać całą pracę domową za innych?... Porównaj poparcie dla PO i PSL w wyborach 2007 r. (50,42%) i 2011 (47,54%) z poparciem dla PiS w 2015 r. (37,58%). Porównaj głosy de facto wyrzucone do kosza w 2007 r. (4,12%) i 2011 r. (4,11%) z głosami wyrzuconymi w 2015 r. (16,62%). Już dawniej nie było dobrze, ale to, co się stało w 2015 r. to jest kompletna karykatura zapisanej w konstytucji proporcjonalności wyborów do Sejmu oraz zasady demokratycznej reprezentacji. A mimo to PiS ma czelność twierdzić, że jakiś "suweren" się za nim opowiedział, i pozwalać sobie na dużo więcej niż poprzednicy - z łamaniem konstytucji włącznie. Już wiesz, o co chodzi, czy dalej nic?
      • gość
        15.06.2018 12:11
        Ty też nie wiesz, że POprzednicy też łamali konstytucję i prawo karne chyba we wszystkich dziedzinach? Liczne afery wg ciebie nie miały miejsca?
        doceń 2
        0
      • gregg84
        16.06.2018 12:02
        gregg84
        @GOŚĆ, o jakich licznych aferach mówisz? O tych zaszczepionych w głowach stronników populistycznej prawicy, których ta od ponad dwóch lat nie potrafi wykazać, choć ma po temu wszelkie instrumenty? Czy o jakichś innych? Oczywiście, że i za PO były afery gospodarcze (ewidentne złamanie konstytucji potrafię wskazać tylko jedno - zresztą naprawione przez Trybunał Konstytucyjny, gdy jeszcze istniał), ale wszystkie one są NICZYM wobec wszystkich afer PiS-u.
        doceń 6
        0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Jakub Jałowiczor

Dziennikarz działu „Polska”

Absolwent nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaczynał w radiu „Kampus”. Współpracował m.in. z dziennikiem „Polska”, „Tygodnikiem Solidarność”, „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie”, „Niedzielą”, portalem Fronda.pl. Publikował też w „Rzeczpospolitej” i „Magazynie Fantastycznym” oraz przeprowadzał wywiady dla portalu wideo „Gazety Polskiej”. Autor książki „Rzecznicy”. Jego obszar specjalizacji to sprawy społeczno-polityczne, bezpieczeństwo, nie stroni od tematyki zagranicznej.
Kontakt:
jakub.jalowiczor@gosc.pl
Więcej artykułów Jakuba Jałowiczora

Zobacz także