Przeszedł na islam, wiernie służył sułtanowi, odnosząc szereg zwycięstw w walce z jego wrogami, by po 15 latach stać się „tarczą chrześcijaństwa”. „Biada chrześcijanom, stracili swój miecz i tarczę!” – powiedział zdobywca Konstantynopola Mehmed II po śmierci Skanderbega.
Albania ma dwoje bohaterów, którzy stali się swoistymi ikonami kraju. Matkę Teresę zna cały świat, natomiast Skanderbeg pozostaje postacią mniej znaną, chociaż kiedyś sławiła go cała chrześcijańska Europa. W słowach Mehmeda Zdobywcy nie było przesady. Turecki sułtan po śmierci albańskiego wodza zapewne odetchnął z ulgą. Dlaczego? Kim był władca niewielkiego kraju, który przez prawie ćwierć wieku opierał się osmańskiej inwazji?
Zakładnik sułtana
Dzisiaj, gdy odwiedzamy Tiranę, od razu rzuca się nam w oczy pomnik Skanderbega na koniu, zdobiący plac nazwany również jego imieniem. I, co ciekawe, wykonana z brązu jedenastometrowa statua powstała na zamówienie komunistycznych władz Albanii w 1968 roku, zastępując pomnik… Stalina. Dla wielu Albańczyków, chociaż nie wszystkich, Skanderbeg jest symbolem niezależności, integralności i tożsamości w obliczu najazdów, których doświadczyli na przestrzeni wieków. Jednak muzułmańscy Albańczycy, którzy stanowią ok. 60 procent populacji, widzą w nim chrześcijański symbol wzmacniający więzi między Albanią a Zachodem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
Edward Kabiesz
Dziennikarz działu „Kultura”, w latach 1991–2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk.