"Błogosławiony bądź o Milczący, który zewsząd przemawiasz"

"Uwierzył Abraham Bogu i zostało mu to policzone za sprawiedliwość" (Rz 4,3)

Rz 4,1-8

“Uwierzył Abraham Bogu i zostało mu to policzone za sprawiedliwość” Rz 4,3

Słuchać można na wiele sposobów. Inaczej słuchamy drugiego człowieka, inaczej śpiewu ptaków, jeszcze inaczej ulubionej muzyki. Słuchanie jest także istotnym wymiarem wiary. Boga słuchamy w sposób wyjątkowy, bo Jego głos nie dociera do nas w czystej postaci, zawsze jest przez coś przefiltrowany. Bóg objawia się w wydarzeniach, spotkaniach, w głosie sumienia, podczas liturgii i lektury Biblii. Może przemawiać w najróżniejszych okolicznościach, także wtedy, gdy nic nie mówi. „Błogosławiony bądź o Milczący, który zewsząd przemawiasz” - pisał T. Merton w jednym z poematów. Podobnie Jan Paweł II w Tryptyku Rzymskim: „Jakże przedziwne jest Twoje milczenie we wszystkim, czym zewsząd przemawia stworzony świat…”. Boga można słyszeć także wtedy, gdy milczy.

Abraham, którego wspomina dziś Paweł, był człowiekiem potrafiącym słuchać. Od słuchania rozpoczęła się jego droga wiary. Patriarcha słyszał głos Boga, ale mierzył się także z tajemnicą Bożego milczenia. Przyjmował obietnice Boga, który objawiał się w kluczowych momentach życia Abrahama. Każde kolejne słowo wypowiadał dlatego, że Abraham szedł za tym, co wcześniej usłyszał. Jego wiara znalazła uznanie w oczach Boga.

W świecie, w którym dociera do nas tak wiele różnych, często bezwartościowych słów, warto uczyć się wyciszania serca. Wtedy, jak Abraham, można usłyszeć obietnicę, która nadaje kierunek życiu. Bogu, który chce nas doprowadzić do siebie, z pewnością się to podoba.
 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Rafał Bogacki ks. Rafał Bogacki W I czytaniu