Paweł nazywa Tymoteusza „człowiekiem Bożym”. T
1. Paweł nazywa Tymoteusza „człowiekiem Bożym”. To tytuł, którego Stary Testament używa w odniesieniu do Mojżesza, Dawida i proroków. Chodzi więc o ludzi, którzy byli wysłannikami Boga w tym świecie, czynili Go obecnym przez swoje słowo i służbę. Biskup ma być „człowiekiem Bożym”. Benedykt XVI, nawiązując do tego wyrażenia, mówił: „Ważniejsze niż wszystkie najbardziej przemyślane działania posługi kapłańskiej jest to, że ktoś sam jest dotknięty przez Boga i czyni Go dotykalnym dla innych. Właśnie w dzisiejszym zeświecczonym, oddalonym od Boga świecie ludzie w skrytości czekają na to, że istnieją ludzie Boży, za pośrednictwem których można odczuć wśród nas coś ze światła Bożego”. Bez wątpienia taka jest właśnie misja pasterzy, ale na mocy chrztu wszyscy mamy podobne zadanie. Na przykład rodzice chrześcijańscy są powołani do tego, aby ukazać swoim dzieciom coś ze światła Bożego dzięki swojej miłości małżeńskiej.
2. Nie jest to dziś łatwe zadanie ani dla księży, ani dla świeckich. Może nigdy nie było. Ale dziś żyjemy w kulturze przenikniętej ciemnościami niewiary. Tym bardziej aktualne są kolejne wezwania Pawła. Trzeba podążać za „sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością”. Tych cnót nie da się nabyć bez trudu. „Walcz w dobrych zawodach o wiarę”. Apostoł Narodów często posługiwał się metaforami zaczerpniętymi z zawodów sportowych. Tłumacząc dosłownie, Paweł pisze „tocz piękną (gr. kalos) walkę o wiarę”. Pobrzmiewa tutaj echo starożytnego ideału kalokagathia, czyli połączenie dobra i piękna. Zmagania o wiarę nie tylko są etycznie dobre, ale także mają w sobie coś z piękna. Wielu ludzi poruszyło brutalne, publiczne zabójstwo Charliego Kirka, amerykańskiego mówcy i społecznika, który spotykał się z amerykańskimi studentami i dyskutował z nimi o obronie życia, rodziny i wiary. W jednym z wywiadów powiedział, że chciałby, by ludzie zapamiętali go z dwóch rzeczy: odwagi i wiary. Zostały po nim setki filmów z debat i spotkań. Nie bał się najtrudniejszych pytań. Nie zniechęcał się, gdy był wyzywany od faszystów. Toczył piękną walkę o wiarę młodych ludzi, których umysły zostały zdeformowane przez dominującą kulturę i edukację. „Zdobywaj życie wieczne” – to kolejne zdanie Pawła, które wypełniło się w życiu tego odważnego bojownika o wiarę.
3. „Nakazuję… ażebyś zachował przykazanie nieskalane, bez zarzutu”. Nie wiemy, czy Pawłowi chodziło o przykazanie miłości, czy o całość moralnego przesłania Ewangelii. W każdym razie akcent pada na to, aby nauczanie apostolskie pozostało nieskalane. Czystość nauczania Kościoła to dziś sprawa bardzo aktualna. W wielu kwestiach etycznych niektórzy pasterze szukają kompromisu z liberalnym podejściem uznawanym dziś za normę. Nieraz w imię fałszywie pojętego miłosierdzia. Nakaz Pawła jest bardzo stanowczy i uroczysty: „Nakazuję w obliczu Boga, który ożywia wszystko, i Chrystusa Jezusa…”. Pasterz musi mieć odwagę głosić także te wymagania Ewangelii, które świat dziś demonstracyjnie odrzuca.
Ks. Tomasz Jaklewicz W II czytaniu