Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, przed swymi czynami, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała (Prz 8,22-23)
Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, przed swymi czynami, od dawna, od wieków jestem stworzona, od początku, nim ziemia powstała (Prz 8,22-23)
Jako wyznawcy Chrystusa mamy dostęp do mądrości nie z tego świata. Mądrości, która istniała, zanim świat został stworzony. Przenika ona wszystko, co znajduje się wokół nas, w sposób przekraczający ludzką perspektywę. Jednak dzięki ofierze Jezusa mamy możliwość szukać, pytać, nasiąkać jej obecnością i przyjmować ją z uznaniem i szacunkiem. „Początkiem mądrości jest bojaźń Pana” (Prz 9,10). Postawa serca uznająca majestat Boga i Jego wszechogarniającą naturę to punkt wyjścia, konieczny by wzrastać w mądrości. Choć przemiana myślenia może wymagać wiele wyrzeczeń, koszt ten kalkuluje się wobec nagrody - doświadczenie szczęścia, spójności życia i dobrych decyzji to zaledwie początek zysków. Nade wszystko najcenniejsza jest głęboka relacja z Bogiem, który pragnie dzielić się ze swoimi dziećmi planami, marzeniami, a także rozwiązaniami potrzebnymi na aktualne czasy. To wszystko po to, byśmy weszli w pełnię powołania przeznaczoną nam od momentu stworzenia: by jak dojrzali zarządcy czynić sobie ziemię poddaną (Rdz 1,28).
Ewelina Salnik W I czytaniu