„Pozwoliłem ci zobaczyć go własnymi oczami, lecz tam nie wejdziesz” (Pwt 34, 4b).
13.08.2025 00:00 GOSC.PL
„Pozwoliłem ci zobaczyć go własnymi oczami, lecz tam nie wejdziesz” (Pwt 34, 4b).
To bardzo przejmująca perspektywa. Trudzisz się, upadasz i wstajesz, służysz Bogu i ludziom, kochasz ze wszystkich sił, czasem idąc w ciemnościach, błądząc i tracąc nadzieję, a na koniec – wprawdzie widzisz na horyzoncie owoce, ale nie możesz po nie sięgnąć. Patrzysz na wytęsknioną Ziemię Obiecaną, ale nie możesz do niej wejść.
Czy to jednak znaczy, że Bóg nie spełnia swoich obietnic? Że bawi się nami i nie liczy z naszymi marzeniami, z naszym trudem, z naszą miłością? Przeciwnie. Bywa, że ważniejsza okazuje się droga, a nie cel. Ważniejsze są spotkania twarzą w twarz, znaki i cuda, i moc na tej drodze.
Mówią, że koniec wieńczy dzieło. Ale ten koniec nie należy do nas. Dla tych, którzy czasem tracą perspektywę i wątpią w sens swojego życia, martwiąc się, jakie jest jałowe i niespełnione, historia Mojżesza jest pociechą. Nie wszedł tam, dokąd prowadził swój lud, do czego tęsknił i czemu podporządkował całe swoje życie. Ale stał się początkiem nowego.
Magdalena Dobrzyniak W I czytaniu
Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i podyplomowych studiów edytorskich na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W mediach katolickich pracuje od 1997 roku. Wykładała dziennikarstwo na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Autorka książek „Nie mój Kościół” (z bp. Damianem Muskusem OFM) oraz „Bezbronni dorośli w Kościele” (z o. Tomaszem Francem OP).