Węzeł z GMO

Ustawa o nasiennictwie, którą zawetował prezydent, była prawnym bublem. Próbowała zezwolić na uprawy modyfikowane genetycznie, a równocześnie ich zabronić. Nie da się pogodzić jednego z drugim.

GMO, czyli żywność modyfikowana genetycznie, jest na naszych stołach. Z szacunków wynika, że nawet 70 proc. żywności jest w jakimś stopniu produkowanych z udziałem GMO. Jeżeli tego zakazać, pierwsze zbankrutują fermy drobiu, na których powszechną praktyką jest stosowanie pasz ze zmodyfikowanej soi. Te naturalne są droższe. Które kurczaki będą w supermarketach kupowane? Droższe z Polski czy np. tańsze z Czech albo Słowacji?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek