Nie ma jak w domu

Głowicą węgła jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię. Ef 2, 22

Ef 2,19-22

Głowicą węgła jest sam Chrystus Jezus. W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię. Ef 2, 22

Gdyby objawił się jedynie Abrahamowi, dając mu nieprawdopodobne obietnice, to już - parafrazując modlitwę Dayenu - by nam wystarczyło.
Gdyby rozmawiał na spowitej dymem, drżącej górze z Mojżeszem twarzą w twarz „jak się rozmawia z przyjacielem”, to już by nam wystarczyło.
Gdyby Jego święta obecność zamieszkała pośród pustyni w Namiocie Spotkania dzieląc ze swym ludem los tułacza, to już by nam wystarczyło.
Gdyby Szekina zadomowiła się w jerozolimskiej Świątyni, której strefą absolutnego sacrum było Kodesz ha-Kadoszin, to już by nam wystarczyło. 
A jednak poszedł dalej. „Wasze ciało jest świątynią” – zawołanie Pawła było rewolucją na miarę duchowego przewrotu kopernikańskiego. 
Jestem miejscem przebywania Chwały Bożej. To zdumiewające, jak wysoko zostałem wyniesiony.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz Marcin Jakimowicz W I czytaniu Urodził się w 1971 roku. W Dzień Dziecka. Skończył prawo na Uniwersytecie Śląskim. Od 2004 roku jest dziennikarzem „Gościa Niedzielnego”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – poruszające wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem „Dzikim”. Wywiady ze znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznawali się do wiary w Boga stały się rychło bestsellerem. Od tamtej pory wydał jeszcze kilkanaście innych książek o tematyce religijnej, m.in. zbiory wywiadów „Wyjście awaryjne” i „Ciemno, czyli jasno”.