Każde życie jest cudem

Obok pozbieranych z zakamarków serc osieroconych rodziców okruszków życia ich dzieci nie da się przejść, nie uroniwszy łzy. Z powodu emocji towarzyszących lekturze trzeba ją sobie dawkować jak lekarstwo.

Ilona LORENZ

|

01.08.2024 00:00 GN 31/2024

dodane 01.08.2024 00:00

Dzieląc się z nami swoimi wspomnieniami z okresu ciąży, porodu, odchodzenia i czasu po śmierci wyczekiwanych dzieci, matki i ojcowie uczą czytelnika właściwie ustalać priorytety i nie przejmować się błahostkami. I chociaż w opisanych historiach radość z zostania rodzicem była „krótkodystansowa”, to ich maleńkie dzieci pozostawiły po sobie nie tylko gipsowe odciski małych stóp, lecz w istotny sposób odcisnęły ślad w dalszym życiu bliskich. O ich ciągłej obecności w dalszej drodze osieroconych rodziców świadczy zarówno mówienie w czasie teraźniejszym o zmarłym w odpowiedzi na pytanie o liczbę dzieci („jestem matką dwóch synów”), jak i czułe gesty pamięci. Opisując swoje doświadczenia, rodzice zmarłych w wieku okołoporodowym dzieci pokazują, że nie ma jednego sposobu przeżywania żałoby ani okresu jej trwania. Z perspektywy czasu mówią, jakie słowa i uwagi były dla nich raniące oraz w jaki sposób można wspierać osoby w żałobie, by faktycznie pomagać. Szczególnie cenne są dwugłosy – te same historie opowiedziane z perspektywy mamy i taty uwidaczniają różnice w postrzeganiu rzeczywistości i przeżywaniu żałoby przez kobiety i mężczyzn. 26 zebranych w książce historii uzupełnia krótkie opracowanie pokazujące żałobę z poziomu wiedzy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Ilona LORENZ

Zapisane na później

Pobieranie listy