Kino z kruchty

Twórcy „Teraz i zawsze” poszli pod prąd. Nakręcili przejmujący dramat o miłości, wierze i powołaniu.

Na końcu zostanie was tylko połowa. A ci, którzy byli z dziewczyną, mają jeszcze trudniej. Słowa księdza rektora skierowane do nowo przyjętych kleryków przyjmowane są z niedowierzaniem. Chłopcy są pełni entuzjazmu i wiary w swoje powołanie. Czy ich wyobrażenia o drodze do kapłaństwa okażą się zgodne z tym, co znajdą w seminarium? Ilu z nich dojdzie do celu?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz