Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ufamy za tych, co nie ufają

– Jesteśmy ekspansywną formą kultu Bożego Miłosierdzia – bo obraz trzeba czcić, koronkę trzeba odmówić, o święcie trzeba wiedzieć, że jest, i z niego skorzystać. A my dopadniemy wszystko, co nie zdąży uciec! – mówią siostry z Rybna.

Wejdźcie, Gospodarz już na was czeka – uśmiecha się od progu siostra Anna, prowadząc nas prosto do kaplicy. Klękamy przed otwartym tabernakulum, w którym stoi monstrancja. Obok duży obraz Jezusa Miłosiernego i gabloty wypełnione wotami. – To tylko część, na razie nie mamy pomysłu, jak pomieścić wszystkie – wyjaśnia zakonnica. Na ścianie mnóstwo relikwiarzy. – Zaprosiłyśmy wszystkich świętych, powiedziałyśmy im, że zameldowujemy ich w tym domu i że jak chcą, to się mają sprowadzić w relikwiach. No to mamy ich pół ściany i ciągle trafiają tu nowi, w zamian za mieszkanie dają nam opiekę – uśmiecha się.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy