Cena świadectwa

Łatwiej wzruszyć się, czytając czyjeś „mocne” świadectwo, niż podjąć wysiłek ku przemianie własnego serca.

Niedawno pewna wspólnota poprosiła mnie o przeczytanie zbioru świadectw. Zapoznałem się z materiałem z obowiązku, ale – przyznam szczerze – bez entuzjazmu. Nie przepadam za tego typu literaturą. Staram się rozumieć, że jest ona niektórym ludziom potrzebna i bywa pożyteczna, jednak od jakiegoś czasu dostrzegam wśród wiernych rodzaj fascynacji świadectwami, a ta może sprowadzać na manowce – zarówno czytelników, jak i autorów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Wojciech Surówka