Baśń à rebours Andrzeja Słomianowskiego

W książce Andrzeja Słomianowskiego „Komu milion, komu sto” nieszlachetny bogacz staje się biedakiem i tak osiąga szczęście i spełnienie.

Wartka, trzymająca w napięciu akcja, niebanalna, intrygująca postać protagonisty–miliardera i powiew luksusu przykuwają uwagę czytelnika od pierwszych stron. Początkowo wydaje się, że Archibald Reymak „Arki”, Polak z pochodzenia, który w Stanach i na Zachodzie dorobił się majątku, zaczyna przeżywać wypalenie zawodowe lub rozwija się w nim choroba, może psychiczna. Potem wszystko zaczyna się dziać jak w przestrzeni onirycznej: tempo zwalnia, odcienie barw subtelnieją. Stany wewnętrzne „Arkiego” prowadzą coraz bardziej w głąb duszy. Baśń zamienia się w opowieść drogi z elementami kryminału, gdyż bohaterem zaczyna interesować się „siatka” bin Ladena. Archibald szuka teraz siebie, nie tylko dawno odrzuconych korzeni, ale także ukrytych znaczeń i symboli. Widzi wkoło nadmierny konsumpcjonizm, a świat, w którym dotąd tak świetnie funkcjonował, postrzega jako wielki sklep, w którym wszystko można kupić, nawet drugiego człowieka.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..