Problem nie tylko katechety

Jan Buczyński, katecheta, organista, bloger katolicki

09.02.2023 00:00 GN 6/2023

dodane 09.02.2023 00:00

Moje doświadczenie podpowiada, że młodzież zaczyna w większej liczbie odpływać z lekcji religii w szóstej klasie i wyżej. Główne powody są dwa: coraz więcej zajętego czasu (w szkole i poza nią) oraz wymagania stawiane przez nauczyciela religii. Uczniowie (i ich rodzice, nad czym szczególnie ubolewam) oczekują, że przynajmniej dobra ocena należy się za sam fakt obecności na zajęciach, które według nich powinny być rodzajem pozalekcyjnego kółka modlitewnego, ewentualnie luźniejszym czasem na poznanie ciekawostek z życia Kościoła. Tymczasem lekcja religii ma sens jedynie wtedy, gdy jest traktowana tak jak inne przedmioty, jeśli chodzi o metody pracy, wymagania, odpowiednie przygotowanie…

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy