Charlie Winston, Hobo, Warner 2009
I pomyśleć, że gdyby nie Francuzi, którzy zachwycili się muzyką Charliego Winstona, nigdy nie usłyszelibyśmy znakomitych piosenek Anglika.
Rozpoczynające krążek kawałki „In your hands” i „Like a hobo” (z ang. „włóczykij”) to prawdzie muzyczne cacka.
Winston włóczy się po rejonach bluesa, folku, piosenki poetyckiej i rocka spod znaku Petera Gabriela. Dawno żadna muzyka mnie tak nie porwała jak Hobo. Czapki i kapelusze z głów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.