Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Wyłem jak pies

Wiesław Jindraczek, Świadectwo, DVD 2009

Stałem ledwo na nogach, ale patrzyłem bezczelnie matce w twarz i mówiłem: Ja nie biorę! Potrafiłem jej ukraść pieniądze, które dostała z ZUS-u po śmierci ojczyma – opowiada Wiesiek Jindraczek. – Po dwudziestu paru latach „grzania” trafiłem do Medjugorie. Po tygodniu wałęsania się po ulicach zacząłem szukać sznura. Chciałem się powiesić. Wszedłem do kościoła po 25 latach.

Wynudziłem się jak mops. Odsiedziałem to klepanie zdrowasiek. Po Mszy znajomy Chorwat spytał: Zostajesz na adoracji? A ja potwornie wynudzony powiedziałem: Zostaję. Nie mam pojęcia, dlaczego. Wystawiono Najświętszy Sakrament. I wtedy przyszedł moment, że sięgnąłem dna. Poczułem, że została we mnie tylko ciemność i potworna rozpacz. Wyłem jak pies: Boże, jeżeli istniejesz, ratuj! I pokazał mi, że istnieje.

W jednej chwili opanował mnie nieznany spokój. Światło. W ciągu sekundy przestałem być narkomanem. Wszyscy mówią, że narkomanem jest się do końca życia. Ja nie jestem. On mnie uratował. Na półki sklepowe trafił właśnie filmowy zapis Świadectwa życia Wieśka Jindraczka i uzdrowienia, jakiego dostąpił. Film , dostępny na płycie DVD, został zrealizowany w Medjugorie i jest zapisem jego spotkania z pielgrzymami.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy