Ballady intelektualistek

W katowickim Teatrze Lalki i Aktora „Ateneum” można oglądać bardzo interesującą adaptację "Ballad i romansów" Adama Mickiewicza.

Barbara Gruszka-Zych

|

26.04.2009 12:49 GN 17/2009

dodane 26.04.2009 12:49

Co ciekawe, jej autorem jest Czech Karel Brożek, którego realizacja „Don Giovanniego” Monteverdiego to od 30 lat hit teatru marionetek w Pradze. Zwykle jest to punkt programu wycieczek do stolicy Czech. Może katowicki spektakl też przyciągnie turystów odwiedzających stolicę Górnego Śląska? A warto go zobaczyć, bo pokazuje, że – wydawałoby się zwietrzała – romantyczna klasyka żyje i działa na współczesnego odbiorcę.

W przedstawieniu wszystko – aktorzy, maski, scenografia – jest podporządkowane wizji reżysera. To nawiązująca do romantyzmu, wprowadzająca w ludową „drugą przestrzeń” pełną dziwności, duchów i rusałek kompozycja malarska pędzla Brożka.

Tu nawet zwykle martwe rekwizyty żyją: kawałki płótna raz zmieniają się w fale jeziora, kiedy indziej w niemowlę. Akcja rozgrywa się w rybackiej wsi nad Świtezią, a ballady opowiadają nam, śmiejąc się i żartując, wieśniaczki w regionalnych, siermiężnych strojach, ale widać, że to dzisiejsze intelektualistki, które mają dystans do swoich opowieści. Bo tylko tak można je teraz „sprzedać”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Gruszka-Zych

Zapisane na później

Pobieranie listy