Nowy numer 18/2024 Archiwum

Podróże kulinarne Roberta Makłowicza

Pascal gotuje, Nigella gryzie, ale tylko Makłowicz potrafi tak przyrządzać potrawę, że widz podrywa się z fotela i pędzi do sklepu po składniki.

Tym razem wirtuoz rondelka przygotuje dla nas pstrąga po czesku i pieczeń z sarny. A zrobi to w plenerach ziemi kłodzkiej, która dotąd nie uchodziła za kulinarne zagłębie.

Świat pewnie poradziłby sobie bez Makłowicza, ale w niektórych zakątkach Polski powinno się stawiać mu pomniki. Oczywiście realistyczne, nie żałując gliny na ulepienie brzucha.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy