Zgoda na beatyfikację Piusa XII

Nie była ona jednomyślna, jednakże zdecydowana większość tego gremium uznała za uzasadniony wniosek o wyniesienie tego Papieża na ołtarze. Został on przedstawiony przez postulatora księdza Petera Gumpla SJ w sześciotomowej positio (trzy tysiące stron), będącej podsumowaniem procesu.

Rozpoczął się on w październiku 1967 r. za zgodą Pawła VI, wraz z procesem beatyfikacyjnym Jana XXIII. W tej chwili decyzja o beatyfikacji Piusa XII należy do Benedykta XVI. Jak przypominają obserwatorzy, procesowi papieża Pacellego towarzyszyły gwałtowne polemiki, był on bowiem oskarżany przez różne środowiska, głównie żydowskie, o bierność wobec Szoah, a nawet sympatie dla Trzeciej Rzeszy.

We wspomnianej positio zarzuty te zostały odparte, a „reżyserię” tej kampanii, prowadzącej do „czarnej legendy” Piusa XII, przypisano jednoznacznie Kremlowi i KGB. Jeśli chodzi o cud za wstawiennictwem kandydata na ołtarze, który jest niezbędny do beatyfikacji Sługi Bożego, który nie jest męczennikiem, to istnieje dokumentacja potwierdzająca takie fakty.