Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nie gardźcie subtelnościami

Jestem czytelniczką „Gościa” od blisko roku – uważam, że pismo jest żywe, pełne tekstów, do których chętnie się wraca, cenię sobie przedstawianie spraw wiary, polegające na „zanurzaniu” ich w życiu.

Niedawno z przykrością przeczytałam tekst p. Kucharczaka dotyczący wystawy „Wybieram życie”, w którym zalecał „uświadamianie na siłę”, niezależnie od wieku i wrażliwości odnośnie do aborcji. Tydzień później otrzymuję w „Gościu” załącznik z propozycją kupienia albumu przedstawiającego rozdarte ciałka nienarodzonych. Nie chcę, żeby moje dzieci wiedziały o takich potwornościach zbyt wcześnie, a tym bardziej, aby to oglądały. Wystarczająco trudne jest wytłumaczenie im Drogi Krzyżowej.

W tym kontekście zdumiało mnie słowo wstępne ks. Gancarczyka w GN z 17 września, w którym cytuje słowa „to nieprawda, że ludzie mają prawo wszystko wiedzieć”. Wygląda na to, że wszystko zależy od przysłowiowego „punktu siedzenia”: dowiedzą się ci, którzy wiedzieć nie chcą (aborcja), a ci, co chcą (lustracja), nie dowiedzą się.

Uważam, że sam pomysł wystawy był trafiony, ale chore jest epatowanie wszystkich tymi obrazami. Epatowanie jest przykre, tym bardziej że zamiast obudzić współczucie wobec bezbronnych dzieci, budzi niechęć do tego tematu w ogóle. Nie gardźcie, proszę, subtelnościami.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy