Nowy numer 17/2024 Archiwum

Nauka czytania

Juan Carreño de Miranda, "Św. Anna ucząca Maryję czytać", olej na płótnie, ok. 1676, Muzeum Prado, Madryt

Delikatne dłonie małej Maryi podtrzymują księgę i niemal spotykają się z dłonią matki. Św. Anna wyraźnie pokazuje coś córce palcem. Piękny obraz pełnej czułości nauki, jakiej matka udziela córce. Obok siedzi św. Joachim, który życzliwie przygląda się, jak córka robi pierwsze kroki w opanowaniu trudnej sztuki czytania.

Dzieciństwo Maryi zawsze było wdzięcznym tematem dla artystów. Wraz z rozwojem kultu maryjnego na takie obrazy było coraz większe zapotrzebowanie. Zamożne osoby zamawiały do swych prywatnych rezydencji malowidła pokazujące Matkę Bożą jako przykładną córkę, która mogła być wzorem dla dzieci fundatorów dzieła.

Utrudnieniem dla artystów był kompletny brak w Piśmie Świętym jakichkolwiek informacji o rodzicach Maryi. Trzeba było sięgnąć do apokryfów, czyli starych pism opowiadających o czasach biblijnych, które jednak nie zostały przez Kościół uznane za w pełni wiarygodne. Z apokryfów poznajemy imiona rodziców Matki Bożej. Z nich też dowiadujemy się, że córka urodziła się, gdy byli już ludźmi niemłodymi. Dlatego na obrazie hiszpańskiego artysty wyglądają raczej jak dziadkowie niż rodzice Najświętszej Maryi Panny.

Wśród scen z dzieciństwa Maryi szczególnie często przedstawiano właśnie naukę czytania. To nawiązanie do jednej z najważniejszych chwil w życiu Matki Bożej – do Zwiastowania. Zwykle bowiem pokazywano, że Archanioł zastał Maryję podczas lektury. Dziś nas to nie zaskakuje, wydaje się czymś naturalnym, ale w dawnych wiekach niewiele młodych dziewcząt potrafiło czytać. Dlatego wielu wiernych zwracało na to uwagę. Nauka czytania była więc czymś, co odróżniało dzieciństwo Maryi od dzieciństwa większości panien.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy