Nowy numer 17/2024 Archiwum

Nietoperze w indeksie

W biurze „Wiosny” pracuje dwanaście pięknych jak wiosna dziewcząt, jeden chłopak i jeden ksiądz. Wszystkich ich łączy chęć pomagania innym ludziom.

Każdy uczeń podstawówki „studiujący” w Akademii Przyszłości dostaje indeks „Wiosny”. Nawet jeśli dotąd nie radził sobie w szkole, teraz zapisuje w nim każdy sukces. Jedni notują, że dowiedzieli się, dlaczego nietoperze śpią do góry nogami. Inni – że potrafią obliczyć czas spadania kropli deszczu. Najważniejsze, że uwierzyli w siebie. W Krakowie podopieczni akademii jak prawdziwi studenci odbierają indeks w Audytorium Maksimum. – Żeby nie czuli się gorsi, dlatego że korzystają z naszej pomocy – mówi Anna Żaczek, krajowa koordynatorka projektu, z wykształcenia polonistka. – W polskiej oświacie dziecko, które przeżywa niepowodzenia szkolne, zwykle jest pozostawione same sobie. My chcemy mu towarzyszyć i udowodnić, że też ma szansę na sukces – podkreśla Anna Żaczek. Dlatego w Dniu Dziecka razem ze swoimi uczniami odwiedzają prezesów zaprzyjaźnionych firm. Dzieci siadają w ich fotelach, wymieniają się wizytówkami. Żeby mogły poczuć, że do nich należy przyszłość, że kiedyś również mogą zająć to miejsce.

Z duszpasterstwa do Akademii
Anna Żaczek poznała ks. Jacka Stryczka, dzisiejszego prezesa „Wiosny”, w duszpasterstwie akademickim przy św. Annie. Miała 19 lat i studiowała na pierwszym roku polonistyki. A ten duszpasterz był niezwykły – wymagał, zachęcał do rozwoju innych, ale i siebie. Skupili się wokół niego kilkudziesięcioosobową grupą. – Potem, kiedy w 2001 trzon duszpasterstwa kończył studia, pomyśleliśmy, żeby przenieść te wartości, które nas połączyły – wspomina. – Razem z księdzem założyliśmy Stowarzyszenie „Wiosna”, którego misją jest propagowanie solidarności z potrzebującymi. W jego ramach organizują akcje o przyciągających i wiele mówiących nazwach: „Szlachetna paczka”, „Kampania na rzecz uśmiechu”, „Wiosna liderów”… W 2003 r. ruszyli z projektem Akademia Przyszłości, ukierunkowanym na pracę z dziećmi z podstawówek nieradzącymi sobie z nauką. Ks. Jacek ściągnął do pomocy Annę Żaczek, wtedy nauczycielkę z rocznym stażem. Wymyśliła formułę ich działania. Dziś koordynuje cały projekt, który od 2007 r. rozrósł się poza Kraków. 525 wolontariuszy pracuje z 477 dziećmi, także w Kielcach, Lublinie, Sosnowcu, Oświęcimiu, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, Toruniu i Łodzi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy