Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nie popłynąć na wodzie

- Woda to towar jak inne - mówi Stanisław Gawłowski

Sebastian Musioł: Czy Polsce zagraża brak wody?
Stanisław Gawłowski: – Dzisiaj wprost tak powiedzieć nie można. Byłoby to przedwczesne. Na pewno natomiast powinniśmy bardzo oszczędnie i efektywnie gospodarować wodą. Polsce zagraża stepowienie.

Z czego wynikają duże różnice cen wody w różnych regionach kraju?
– Z kilku powodów. Dostęp do wody – czasem są to źródła głębinowe, gdzie jedynym kosztem jest dotarcie do zbiornika podziemnego oraz dystrybucja. Woda z rzek wymaga już dostosowania, oczyszczenia, większych nakładów inwestycyjnych. Znaczenie ma też to, ilu odbiorców ma zakład wodociągowy – kil-ka czy kilkaset tysięcy. To wszystko określa koszty dostarczenia wody, za które zapłacą gospodarstwa domowe. Ceny opłat ustala rada gminy, opierając się na raporcie kosztów. Niekiedy gminy decydują się dopłacać do wody z własnego budżetu. Ogólnie: korzystający płaci za korzyść w postaci wody w kranie.

Kto odpowiada za jakość wody w kranie?
– Zawsze gmina. Reguluje to ustawa o samorządzie gminnym. Gmina może tworzyć przedsiębiorstwa, które się tym zajmują, bądź zlecić taką usługę na zewnątrz przedsiębiorstwu prywatnemu.

A jeżeli komuś woda po prostu nie smakuje?
– To problem wielkich aglomeracji miejskich. Na przestrzeni ostatnich lat jednak jakość wody, którą pi-jemy, znacząco się poprawiła. To nie znaczy, że wszędzie jest dobrze. Są jednak już takie miejsca, gdzie wodę można pić prosto z kranu.

Co by się stało, gdyby – nie daj Boże – ktoś zatruł ujęcie wody?
– Ujęcia wody są traktowane jako instalacje i urządzenia pod szczególnym nadzorem. Odkąd terroryzm stał się realnym zagrożeniem, stacje dostarczające wodę mają obowiązek monitoringu i zabezpieczenia przed tego typu aktywnością. Ten system jest tak skonstruowany, że w zasadzie wszystkie rodzaje skaże-nia wykrywane są bardzo szybko.

W jakim czasie?
– Badania jakości wody prowadzone są na bieżąco. Informacja powinna być więc natychmiast, najpóźniej w ciągu kilku godzin.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy