Nowy numer 17/2024 Archiwum

Polska bez prądu

W ostatnich dniach poprzedniego roku pobity został w Polsce rekord poboru mocy elektrycznej. Do szybkiego rozwoju potrzebujemy coraz większej ilości energii. Czy Polska ją ma? Coraz częściej… jedziemy na rezerwie.

Oblicza się, że każdy procent wzrostu PKB (produktu krajowego brutto) powoduje zwiększenie zapotrzebowania na energię elektryczną o 0,7 proc. To oznacza, że co roku Polsce potrzeba od 3 do 4 proc. więcej prądu. Te obliczenia znajdują pokrycie w rzeczywistości. W ostatnich dniach grudnia pobór mocy przekroczył 24,6 GW, a to rekord w Polsce. W porównaniu z tym samym okresem roku 2006 jest to o ponad 4 proc. więcej. Ten wzrost byłby jeszcze większy, gdyby zima była surowsza. W czasie silnych mrozów mógłby wynieść nawet kilkanaście procent.

Naciśniemy włącznik i…
Sytuacja jest poważna. Choć trudno sobie wyobrazić okresy wyłączeń prądu (jesteśmy przecież połączeni ze swoimi sąsiadami i zawsze możemy prąd kupić za granicą), zagrożony jest dalszy rozwój kraju. O polskich problemach kilka tygodni temu pisał brytyjski dziennik finansowy „Financial Times”, a międzynarodowa firma doradcza PricewaterhouseCoopers (PwC) opracowała na ten temat specjalny raport. Pisze w nim, że „w polskim sektorze produkcji energii elektrycznej ponad 60 proc. mocy produkcyjnych stanowią urządzenia eksploatowane od ponad 30 lat, które lada chwila staną się przestarzałe”. – Bardzo prawdopodobne jest to, że za półtora roku naciśniemy włącznik i okaże się, że nie ma prądu. To naprawdę poważny problem. Potrzebne są ogromne inwestycje. I to już – mówiła przy okazji publikacji raportu Katarzyna Rozenfeld, dyrektor ds. energii w PwC. Dodała, że Polska powinna zwiększać moce produkcyjne o 1 GW rocznie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek

Kierownik działu „Nauka”

Doktor fizyki, dziennikarz naukowy. Nad doktoratem pracował w instytucie Forschungszentrum w Jülich. Uznany za najlepszego popularyzatora nauki wśród dziennikarzy w 2008 roku (przez PAP i Ministerstwo Nauki). Autor naukowych felietonów radiowych, a także koncepcji i scenariusza programu „Kawiarnia Naukowa” w TVP Kultura oraz jego prowadzący. Założyciel Stowarzyszenia Śląska Kawiarnia Naukowa. Współpracował z dziennikami, tygodnikami i miesięcznikami ogólnopolskimi, jak „Focus”, „Wiedza i Życie”, „National National Geographic”, „Wprost”, „Przekrój”, „Gazeta Wyborcza”, „Życie”, „Dziennik Zachodni”, „Rzeczpospolita”. Od marca 2016 do grudnia 2018 prowadził telewizyjny program „Sonda 2”. Jest autorem książek popularno-naukowych: „Nauka − po prostu. Wywiady z wybitnymi”, „Nauka – to lubię. Od ziarnka piasku do gwiazd”, „Kosmos”, „Człowiek”. Prowadzi również popularno-naukowego vbloga „Nauka. To lubię”. Jego obszar specjalizacji to nauki ścisłe (szczególnie fizyka, w tym fizyka jądrowa), nowoczesne technologie, zmiany klimatyczne.

Kontakt:
tomasz.rozek@gosc.pl
Więcej artykułów Tomasza Rożka