AUSTRIA. Austriacki miłośnik narciarstwa ekstremalnego, 37-letni Axel Nagich, dokonał kuriozalnego wyczynu.
Skoczył z dziewięciometrowego muru kościoła w Kitzbuehel. Skok byłby niemożliwy, gdyby nie to, że spadło tam wyjątkowo dużo śniegu.
W świecie
GN 07/2005
napisz do redakcji:
podziel się
Pobieranie listy
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się