Nowy numer 15/2024 Archiwum

Śmiechowisko

Amerykański milioner na łożu śmierci dyktuje testament:– Mojemu kuzynowi Johnowi zapisuję wszystkie akcje i posiadłość nad morzem, mojej wiernej kucharce – rezydencję na Jamajce,a mojemu siostrzeńcowi Billowi, który zawsze twierdził, że najważniejsze jest zdrowie – moje buty sportowe, rakietę tenisową i kostium.

Policjant zatrzymuje samochód.
– O co chodzi, panie władzo? – dziwi się kierowca. – Przecież jechałem z dozwoloną prędkością!
– A może pan to udowodnić?
– Tak, jechałem po teściową.

Na rozprawie rozwodowej:
On: – Wysoki sądzie, chciałbym wygłosić oświadczenie...
Sąd: – Proszę siadać, za dużo się pan naoglądał komisji śledczych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy