Papież Benedykt XVI

Drodzy przyjaciele, jakże nie otworzyć serca na pewność, że choć jesteśmy grzesznikami, Bóg nas miłuje?

Fakty i opinie

|

16.09.2010 14:48 GN 37/2010

dodane 16.09.2010 14:48

Niestrudzenie wychodzi On nam stale naprzeciw, pierwszy idzie zawsze drogą, która dzieli nas od Niego. Księga Wyjścia pokazuje nam, jak Mojżesz, poprzez pełną ufności i śmiałości modlitwę, zdołał,
by tak rzec, przenieść Boga z tronu sprawiedliwości na tron miłosierdzia (por. 32, 7-11.13-14). Skrucha jest miarą wiary i dzięki niej powraca się do Prawdy. Pisze św. Paweł: „Dostąpiłem miłosierdzia, ponieważ działałem z nieświadomością, w niewierze” (1 Tm 1,13).

Powracając do przypowieści o synu marnotrawnym, który wraca do domu, widzimy, że kiedy pojawia się starszy syn, oburzony radosnym przyjęciem zgotowanym bratu, ten sam ojciec, który wychodzi mu naprzeciw, prosi go: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy”
(Łk 15,31). Tylko wiara może przemienić egoizm w radość i przywrócić właściwe relacje z bliźnim i z Bogiem. „Trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój (...) zaginął a odnalazł się”
(Łk 15,32).

„Anioł Pański”
12.09.2010 Castel Gandolfo

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Fakty i opinie

Zapisane na później

Pobieranie listy