Dlatego związkowcy podjęli 30 kwietnia specjalną uchwałę, w której za pośrednictwem Episkopatu Polski zwracają się do Stolicy Apostolskiej o ustanowienie ks. Jerzego patronem NSZZ „Solidarność”. Podkreślają w niej, że w swoim postępowaniu pragną kierować się wartościami, których znakiem był bł. ks. Popiełuszko.

„Ofiarna posługa i męczeństwo księdza Jerzego Popiełuszki są szczególnym znakiem zwycięstwa dobra nad złem; pragniemy w swoim codziennym działaniu na rzecz dobra wspólnego kierować się tą zasadą” – napisali. Podkreślili też, że działania związku opierają na „gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej”.

W rozmowie z GN przewodniczący Śniadek podkreślił, że ks. Jerzy jest uosobieniem wartości, o które walczy związek: „wołania o wolność, o solidarność społeczną i o obecność krzyża w życiu publicznym”. Ma on nadzieję, że prośba związku spotka się z pozytywnym odzewem, tym bardziej że biskupi popierają ich starania. – Kard. Stanisław Dziwisz wprost nazwał ks. Jerzego ojcem „Solidarności” – argumentuje.

Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch poinformował, że opinia w tej sprawie zostanie wydana przez biskupów na najbliższym zebraniu plenarnym, które odbędzie się pod koniec września. Jeśli będzie pozytywna, a wszystko na to wskazuje, stosowna prośba w tej sprawie zostanie przekazana do Stolicy Apostolskiej. Według rzecznika episkopatu, patronat kapelana „Solidarności” nad związkiem jest rzeczą naturalną.