USA. W Nowym Jorku odbyła się 5 marca 24-godzinna spowiedź wielkopostna. Zorganizowała ją już po raz drugi grupa młodych katolików.
W inicjatywie uczestniczyło 51 rzymskokatolickich parafii, rozsianych po wszystkich dzielnicach miasta. W tym roku do akcji dołączyło 25 parafii archidiecezji nowojorskiej. W wybranych kościołach kapłani dyżurowali często przez całą noc, oczekując na nocne marki.
Nietypowa pora spowiedzi pozwala na skorzystanie z niej osobom, które często wracają późno po pracy. W czasie 24-godzinnej spowiedzi stopniowo odchodziło się od wyznawania grzechów w tzw. pokojach po-jednania. Na życzenie wiernych zastępowano się je tradycyjnymi konfesjonałami.
Okazuje się, że konfesjonał zachęca bardziej do wyznania grzechów niż rozmowa z księdzem twarzą w twarz. Nowojorska inicjatywa wpisuje się w tamtejsze obchody Roku Kapłańskiego, którego patronem jest niestrudzony spowiednik z Ars św. Jan Maria Vianney.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
(obraz) |