Lotnisko nie papieskie

Niezapomniane pożegnania naszego Papieża na lotnisku w Balicach. Towarzysząca im nadzieja, że to nie po raz ostatni, i obawa, że to się kiedyś skończy.

o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca

|

08.04.2009 17:39 GN 14/2009

dodane 08.04.2009 17:39

I kilka linii lotniczych ochoczo obsługujących trasę Kraków–Rzym, by łatwiej było „Krakowiakom i Góralom” odwiedzić kochanego rodaka. A teraz?

Z Krakowa bezpośredniego połączenia lotniczego do Rzymu NIE MA! Owszem, można skorzystać z coraz piękniejszych Pyrzowic.

Czy w takim układzie lotnisko może nadal nosić zaszczytne imię Jana Pawła II?

Wydaje się, że NIE.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca

Zapisane na później

Pobieranie listy