Czuwać nad tym będzie sześciuset pracowników. Nowy dom wydawniczy powołały międzywyznaniowe Zjednoczone Towarzystwa Biblijne i Fundacja Przyjaźni. Co ciekawe, komunistyczne władze Chin narzucają poważne ograniczenia w rozprowadzaniu Biblii. Pozwalają na to tylko legalnie działającym Kościołom. Katolicy z wiernego Papieżowi Kościoła podziemnego są przez komunistów szykanowani.

Chińskie władze nie gardzą jednak zagranicznymi inwestycjami, nawet jeśli mają one związek z chrześcijaństwem. Podobnie podchodzą zresztą także do innych spraw, np. mimo brutalnej polityki komunistów wobec Tybetu, jedna z chińskich fabryk wyprodukowała nie-dawno tybetańskie flagi, przeznaczone do rozprowadzenia w Europie.

Pismo Święte będzie drukowane w siedmiu językach grup etnicznych mieszkających w Chinach, m.in. Yi, Miao i koreańskim. Władze Chin twierdzą, że w Chinach żyją 22 mln chrześcijan. W rzeczywistości chrześcijan w Chinach może być już około stu milionów. Liczbę katolików ocenia się na 12 do 15 mln.