Każdego fotografa uczą, żeby ustawiać ostrość na oczy. Maciej Niesłony w swoim ostatnim cyklu zdjęć ustawił ostrość na dotyk.
Bohaterem, którego fotografował, jest nastolatek Alek. Jego choroba zaczęła się od nagłych bólów i zawrotów głowy, zaburzeń pamięci. Chodził do szkoły średniej i na początku uznano, że to wynik przepracowania.
Jednak po kompleksowych badaniach 20 września 2007 postawiono jednoznaczną, brzmiącą jak wyrok diagnozę – guz mózgu. Z kolejnej operacji 4 lutego 2008 już się nie wybudził. 25 marca został przyjęty do hospicjum „z porażeniem spastycznym kończyn i niewielkimi przykurczami, w śpiączce mózgowej, bez kontaktu z otoczeniem” – jak pisze we wstępie do książki „Rozmowy” jego opiekunka medyczna dr Barbara Kopczyńska, dyr. hospicjum w Chorzowie. Książka ta zawiera przejmujący zbiór fotografii Macieja Niesłonego, artysty fotografika z Chorzowa.