Zmiany w kanonie lektur

Edukacja. Prawdziwą burzę wywołał projekt rozporządzenia MEN z 24 maja br., dotyczący zmian w podstawach programowych dla poszczególnych typów szkół.

Kontrowersje wzbudziła zwłaszcza lista lektur obowiązkowych dla liceów i techników, na której zabrakło m.in. utworów Gombrowicza, Goethego i Conrada, a pojawiła się powieść Jana Dobraczyńskiego „Listy Nikodema”.

MEN wyjaśnia, że brak lektur na liście nie oznacza, iż zostały one wyrzucone lub zakazane, a projekt stwarza nauczycielom i uczniom możliwość wyboru tych pozycji.

Zmiany w kanonie lektur ostro skrytykowała „Gazeta Wyborcza”, a także minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski, który zaapelował 4 czerwca o „zakończenie wojny Sienkiewicza z Gombrowiczem”. Mi-nister podkreślił, że nie uda się nauczyć młodzieży patriotyzmu, wykluczając kontrowersyjne tematy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

W Polsce