Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Nadzieja zawieść nie może

Czy można radować się z ucisków?

Owszem, odpowiada św. Paweł, bo ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość – nadzieję, zaś „nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany”. W ten sposób cnota nadziei pozwala nam brać już teraz udział w zbawieniu, które ma się dokonać. Jest ona pełnym ufności krokiem w przyszłość, przygotowaniem na przyjęcie miłości Bożej w całej pełni, ale także uzdalnia nas do przyjmowania tej miłości tu i teraz. Papież Benedykt XVI w swojej encyklice „Spe salvi” napisał, że wiara nie polega na skłanianiu się ku czemuś, co jest nieobecne, ale „już teraz daje nam coś z samej oczekiwanej rzeczywistości, a obecna rzeczywistość stanowi dla nas »dowód« rzeczy, których jeszcze nie widzimy. Włącza przyszłość w obecny czas do tego stopnia, że nie jest ona już czystym »jeszcze nie«. Fakt, że ta przyszłość istnieje, zmienia teraźniejszość; teraźniejszość styka się z przyszłą rzeczywistością, i tak rzeczy przyszłe wpływają na obecne i obecne na przyszłe”. Nadzieja pozwala, by przyszłe szczęście przeniknęło do chwili obecnej. A to pomaga bez lęku zaufać Bogu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy